Aluron CMC Warta Zawiercie - co roku mocniejsi

Prezentujemy uczestników TAURON Gigantów Siatkówki. Siatkarska sekcja Warty Zawiercie powstała w 1972 roku. Miniony sezon był dla niej najlepszy w historii.

Przez lata drużyna grała w niższych ligach, aż w 1993 roku wywalczyła awans do II ligi. Kilka sezonów było całkiem udanych, aż przyszły kłopoty finansowe i w końcu drużynę rozwiązano.

W 2011 roku – z inicjatywy obecnego wciąż prezesa Kryspina Barana – utworzono klub Aluron CMC Warta Zawiercie, który swoimi tradycjami miał nawiązywać do starej Warty. Zespół zaczął błyskawiczny marsz w górę – w ciągu trzech lat wywalczył trzy awanse i w sezonie 2014/15 grał już w I lidze. W 2017 roku przyszedł upragniony awans do PlusLigi. W ostatecznym starciu zawiercianie pokonali w barażu utytułowany AZS Częstochowa.

W ledwie siedmioletniej przygodzie w najwyższej klasie rozgrywkowej Aluron CMC Warta Zawiercie już zapisała mocną kartę. Co więcej - to właśnie sezon 2023/24 był tym najlepszym w historii. Drużyna zdobyła Puchar Polski, pokonując w finale 3:1 Jastrzębski Węgiel, zdobyła wicemistrzostwo kraju, a do tego dołożyła ćwierćfinał Pucharu CEV.

Wcześniej, w roku 2022, udało się wywalczyć brązowy medal mistrzostw Polski. Zawiercie w rywalizacji o trzecie miejsce pokonało PGE Skrę Bełchatów, a bohaterem drużyny został Dawid Konarski, którego wybierano MVP we wszystkich trzech wygranych spotkaniach. Warta wygrała to starcie 3-1. Do tego trzeba jeszcze dołożyć dwa czwarte miejsca (2019, 2023), a także trzy półfinały Pucharu Polski, w których to zawsze silniejsza okazywała się ZAKSA.

Aluron CMC Warta Zawiercie ma za sobą także debiut w Lidze Mistrzów i to debiut całkiem udany. W rozgrywkach 2022/23 po wyjściu z grupy w barażach znów jednak nie udało się przejść Kędzierzyna.

Dziś „Jurajscy Rycerze” – jak się o nich mówi – to drużyna z kilkoma wielkimi nazwiskami. Doświadczony Karol Butrym to najlepiej punktujący i najlepiej atakujący PlusLigi w roku 2021. Bartosza Kwolka przedstawiać nie trzeba. Mistrz świata z 2018, wicemistrz z ubiegłego roku, wielokrotny reprezentant Polski, który długo liczył się w walce o wyjazd na igrzyska olimpijskie do Paryża. Do stolicy Francji pojechał za to środkowy Bieniek, ale niestety z powodu kontuzji nie dotrwał do końca turnieju. Doznał urazu w końcówce ćwierćfinału ze Słowenią i pozostałą część turnieju oglądał z trybun. Przypomnijmy, że to najlepszy środkowy mistrzostw świata 2022, a w sezonie 2022/23 najlepszy zagrywający Pucharu CEV. Australijczyk Luke Perry to natomiast najlepszy libero ligi polskiej z dwóch ostatnich lat (2023). Wielkim wzmocnieniem ma być pozyskanie amerykańskiego przyjmującego Aarona Russella. Ten 31-latek właśnie zdobył olimpijski brąz, a w swoim dorobku ma m.in. trzecie miejsce na mistrzostwach świata 2018 i drugi medal olimpijski - brąz w Rio de Janeiro. Przez wiele lat grał we Włoszech, a ostatnio zdobywał punkty w lidze japońskiej. Ciekawą postacią jest rodak Russella Kyle Ensing. Dla tego atakującego gra w Zawierciu będzie chyba największym wyzwaniem w karierze.

To nie koniec, bo chyba największą gwiazdą Aluronu CMC Warty Zawiercie jest trener Michał Winiarski, który prowadzi także reprezentację Niemiec. W Paryżu dotarł z nią do ćwierćfinału, gdzie przegrał z Francją 2:3.

(fot. Aluron CMC Warta - Facebook)