„TAURON Giganci Siatkówki to niesamowite przedsięwzięcie”

Rozmowa z Pawłem Czulińskim, burmistrzem Miasta i Gminy Twardogóra.

Jak podszedł Pan do propozycji by zorganizować w Twardogórze turniej TAURON Giganci Siatkówki?

Z dużym entuzjazmem. Wojciech Rozdolski przyjechał do nas jako prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Siatkowej, aby zapoznać się z naszą halą i całą infrastrukturą. To zapoczątkowało dalsze rozmowy. Zaczęliśmy planowanie I edycji żeńskiego turnieju Gigantów Siatkówki. Dla Twardogóry było to wyróżnienie. W ślad za tym - po jakimś czasie - pojawiła się propozycja, aby to poszerzyć o turniej dla mężczyzn. Tę propozycję przyjąłem także z entuzjazmem. Sprawność i dynamika działania organizatorów była zaskakująca. Szczegóły tak skomplikowanej imprezy udało nam się domówić w kilka minut. Zgrany zespół i sztab ludzi, który nad tym pracuje, to była najlepsza rekomendacja, aby nie mieć wątpliwości. Taka współpraca dla 13-tysięcznej gminy to wyróżnienie i szansa. Przyjadą do nas i zagrają tu wyjątkowi siatkarze, a nasi mieszkańcy zobaczą sport na najwyższym poziomie. To niesamowite, ogromne przedsięwzięcie i promocja pod każdym względem.

No właśnie - wszystkie mecze pokaże na żywo TVP Sport, a więc to też dobra okazja, aby gmina się zareklamowała.

Dokładnie. Kiedy zostawimy na chwilę aspekt sportowy, to trzeba zauważyć, że będą to dwa dni ogólnopolskich transmisji na kanale TVP Sport, kilka godzin dziennie. To jest ekwiwalent promocyjny wart zapewne kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli nie więcej.

Twardogóra ma już doświadczenie w organizowaniu siatkarskich imprez na wysokim szczeblu.

Odpowiadając na propozycję takiego turnieju, staramy się dotrzymywać kroku i odwdzięczać organizacją na najwyższym poziomie. Mamy doświadczenie z poprzednich lat. Tuż przed pandemią organizowaliśmy m.in. kwalifikacje młodzieżowych mistrzostw Europy kobiet. Były u nas kadry narodowe Polski, Serbii czy Rosji. Zresztą twardogórska hala gościła już wiele gwiazd, a do tego cały czas realizujemy zadania związane z młodzieżą i - przede wszystkim - siatkówką. Te doświadczenia są pomocne.

Co z punktu widzenia Gminy Twardogóra jest najtrudniejsze jeśli chodzi o organizację TAURON Gigantów Siatkówki?

Rzeczy trudne mamy pod kontrolą, a na niemożliwe potrzebujemy tylko trochę więcej czasu (uśmiech). Dajemy sobie ze wszystkim radę.

A ma Pan swoich faworytów?

Powiem tylko tyle, że liczę na wygraną jednej z polskich drużyn.

Burmistrz Twardogóry ma czas, żeby uprawiać sport?

Sport to dobry kompan życia codziennego. Najchętniej jeżdżę na nartach, ale to niestety sport bardzo sezonowy.