Historia – Giganci Siatkówki 2018

2 lata temu | 31.08.2021, 13:15

Turniej „Wielton Giganci Siatkówki 2018” był niezwykłą imprezą, bowiem kilka dni wcześniej Polska zdobyła drugie z rzędu siatkarskie mistrzostwo świata, a do Wielunia przyjechał nasz trener Vital Heynen.

Kibice w Wieluniu, gdzie zorganizowano turniej, mogli podziwiać prawdziwe gwiazdy. Przyjechał m.in. mistrz świata, nowy nabytek Jastrzębskiego Węgla Dawid Konarski, który do Polski wrócił z ligi tureckiej. Od siatkówki nie odpoczywał też nasz trener Vital Heynen. IX edycja turnieju to było bowiem starcie polsko-niemieckie. Zza naszej zachodniej granicy do Polski przyjechały: mistrz Niemiec Berlin Recycling Volleys oraz wicemistrz VfB Friedrichshafen, którego szkoleniowcem był wówczas właśnie Heynen.

Turniej siatkówki Giganci Siatkówki 2018 – politycy pod siatką

Cały turniej trwał trzy dni. Zaczęło się 5 października od finału turnieju Młodzi Giganci Siatkówki. Wygrały go reprezentantki Zespołu Szkół nr 1 w Wieluniu. Następnie młode siatkarki ustąpiły miejsca na boisku... politykom. Pierwotnie pojawił się pomysł, by pojedynek polsko-niemiecki odbył się nie tylko w wymiarze sportowym, ale też... parlamentarnym. Organizatorzy chcieli bowiem skonfrontować ze sobą reprezentacje polskiego i niemieckiego parlamentu. Ostatecznie zorganizowano mecz Reprezentacja Sejmu RP vs Samorządowcy Gminy Wieluń. Pod siatką oglądaliśmy m.in. posłów: Jarosława Krajewskiego, Dariusza Kubiaka, Grzegorza Matusiaka i Piotra Polaka. Nie oszczędzał się także Wojciech Rozdolski, pomysłodawca i organizator „Gigantów Siatkówki”. Jego także zobaczyliśmy w akcji. Ostatecznie 4:0 wygrali samorządowcy.

Wielki pojedynek: de Giorgi vs Heynen!

W meczu otwarcia turnieju byliśmy świadkami pojedynku byłego z obecnym trenerem kadry Polski. Prowadzony przez Ferdinando de Giorgiego Jastrzębi Węgiel grał z Friedrichshafen Heynena. Pierwszą partię zakończył skuteczny atak Dawida Konarskiego (25:19). W kolejnym secie Niemcy wyrównali (20:25). Trzecią odsłonę wygrali zdecydowanie Polacy - rozgrywkę zakończyły akcje Dawida Guni i Piotra Haina (25:16). Jastrzębianie nie mieli też większych kłopotów w czwartym secie (25:19).

Bardzo zacięte było drugie sobotnie starcie, w którym PGE Skra (trener Roberto Piazza) przegrała ostatecznie 2:3 z drużyną z Berlina. Niemcy prowadzili 2:1, ale za sprawą Mariusza Wlazłego i Milada Ebadipura Bełchatów doprowadził do tie-breaka. Ten od początku przebiegał jednak pod dyktando Berlin Recycling Volleys, który już na początku zyskał pięć oczek przewagi (8:3) i ostatecznie wygrał 15:8.

W pierwszym meczu drugiego dnia Berlin Recycling Volleys wygrał z Jastrzębskim Węglem 3:0. Pierwszy set - bez historii. W drugim gra była wyrównana do stanu 16:16. Potem goście z Niemiec odskoczyli. W trzeciej partii przewagę na początku miał polski zespół (12:9), ale potem przegrał osiem punktów z rzędu i chociaż w końcówce było blisko, to nie udało się odrobić strat.

Na zakończenie turnieju Wielton Giganci Siatkówki 2018 Vital Heyney ograł PGE Skrę 3:0. Bełchatowianie początek meczu z Friedrichshafen przespali i przegrywali 1:7. Skończyło się na 20:25. Drugi set był bardziej wyrównany, ale w końcówce to Niemcy kontrolowali wydarzenia. Prawdziwe emocje przyniosła trzecia odsłony. Gra na przewagi zakończyła się autowym atakiem PGE Skry.

Ostatecznie turniej Giganci Siatkówki wygrała drużyna Berlin Recycling Volleys. Drugie miejsce zajęło VfB Friedrichshafen.

- Przez dwa sezony mieliśmy w Wieluniu PlusLigę. Ludzie byli nauczeni wielkich, siatkarskich emocji. Do tego dochodzi postać Mariusza Wlazłego, który pochodzi z Wielunia i jest honorowym obywatelem miasta. Pojawiła się okazja, żeby zrobić turniej na wysokim poziomie sportowym i chętnie wzięliśmy udział w tej inicjatywie - mówił burmistrz Wielunia, Paweł Okrasa.

Dochód z turnieju wsparł Fundację „Dotknij Pomocy” z Wielunia, która działa na rzecz dzieci i młodzieży.